Sztuka tkaniny drukowanej dotarła w nasze rejony z Dalekiego Wschodu. Dziś rzemiosło to jest już niezwykle rzadkie. Przywołuje na myśl kulturę ludową i można je zobaczyć już tylko w dwóch ośrodkach.
Jedną z ostatnich pracowni tkaniny drukowanej w Republice Czeskiej, która posiada warunki niezbędne do produkcji, jest pracownia w Strážnicy w regionie Słowacko. Została założona przez rodzinę Jochów w 1906 roku. Dziś wśród zwojów materiałów, litrów barwnika w kolorze indygo i specjalnych form wita gości już piąte pokolenie, które z miłością oddaje się temu pięknemu rzemiosłu.
Podczas zwiedzania można zapoznać się z procesem produkcji, a także wydrukować swój własny wzór na płótnie, które może stać się ulubionym elementem garderoby. Swoich sił w drukowaniu mogą spróbować również dzieci! Przynieś własny kawałek materiału i przemień go w niebiesko-biały oryginał.
Pracownia w Strážnicy organizuje także specjalne warsztaty, podczas których, oprócz druku za pomocą starych form, można spróbować sitodruku oraz malowania pędzlem.
Jeżeli oczarowała Cię tkanina drukowana, ale nie masz ochoty na twórcze eksperymenty, możesz zakupić gotowe produkty w sklepiku firmowym. Tradycyjnie farbowano głównie len, dziś dominuje bawełna. Co powiesz na oryginalną sukienkę lub koszulę, albo nowy komplet pościeli?
W 2018 roku tradycja wytwarzania tkaniny drukowanej została wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Drugim miejscem, gdzie można podziwiać pracę mistrzów tkaniny drukowanej, jest pracownia rodziny Danzingerów w Olešnicy.
Zapraszamy na spotkanie z indygową alchemią, unikatową spuścizną naszych przodków.
Znaleźliśmy więcej miejsc, które mogłyby Ci się spodobać. Sprawdź jakie.
znaleziono 12 miejsc
Strážnice to nie tylko tradycje ludowe, słynny skansen oraz wyśmienite morawskie wino, ale również długa historia żydowska.
Skansen Strážnice podzielony jest na kilka sektorów, z których każdy przedstawia inny region Słowacka. Przybliża historię, zabawia dzieci oraz pokazuje żywy folklor.
Taniec nie jest tylko dla dziewczyn! Verbuňk to wręcz przeciwnie, czysto męska sprawa. Panowie tańczą go najczęściej w grupach i jest to prawdziwa jazda.
Biało-niebieskie piwniczki Plže są tak urokliwe, że dorównują im chyba tylko domy na greckiej wyspie Santorini...
Obszar chronionego krajobrazu, gdzie kwitną rzadkie gatunki storczyków i starodawne zwyczaje ludowe.
Z daleka wygląda jak wieża przekaźnikowa, ale… jest to pierwsza wieża widokowa na terenie obszaru chronionego krajobrazu Białe Karpaty. Chcesz spojrzeć na świat z innej perspektywy?
Pustynia na Morawach? No pewnie. Witamy na morawskiej Saharze w Bzencu.
Ta wodna przygoda spodoba się nawet zagorzałym szczurom lądowym! Nie zobaczysz tu skaczących delfinów, ale poznasz okoliczne zabytki i skosztujesz regionalnych przysmaków.
Niedaleko Strážnicy spełniają się marzenia rowerzystów. W stan nirwany wprowadza 5 pętli MTB z single trackami w otoczeniu dziewiczej przyrody Białych Karpat.
Wyrusz do źródeł morawskiego winiarstwa, do wioski, która swoje najwyśmienitsze wina wysyłała do Europy już w XIII wieku. Przygotuj swoje kubki smakowe!
Wygląda jak Holandia, ale to… stare dobre Morawy! Zagroda z wiatrakiem w Kuželovie gwarantuje mile spędzony czas.
Pałac Milotice nazywany jest perłą południowo-wschodnich Moraw. To wyjątkowo dobrze zachowane barokowe założenie pałacowo-ogrodowe jest osłodą dla oczu i duszy.